Dredy Yautja − grube, zrogowaciałe części naskórka, zbudowane z bliżej nieznanej gumowo-podobnej warstwy. Są mocno unerwione, więc Predatorzy uważają je za część ciała, a nie wytwór skóry. Przy pociągnięciu takich dredów Yautja może stracić przytomność ze względu na ogromny ból. W wielu kulturach tych istot układa się je w różne fryzury.
Super Predatorzy mają inny system włosów, niż zwykli Yautja. Ze względu na podwyższoną oraz bardziej wydłużoną czaszkę mają najprawdopodobniej odrobinę mniej danych włosów.
Prawdopodobnie dredy są jedną z cech, które decydują u Yautja o atrakcyjności płci przeciwnej. Machiko Noguchi zauważyła, że gdy ścięła swoje dredy, inni Łowcy zaczęli ją ignorować jeszcze bardziej, niż do tej pory (pomijając ten drobny fakt, że ludzie w ogóle nie są dla Yautja interesujący).
Jako część ciała, dredy są prawdopodobnie "podczepione" pod system krwionośny. Widać to w niektórych komiksach, gdzie po odstrzeleniu lub odcięciu dredów cieknie z nich krew.
"Dredy" w ziemskiej kulturze oznaczają fryzurę inspiracyjną dla subkultury Rasta. Nosili je członkowie Jamajskiej Paczki Voo Doo, w tym Król Willie.
Są jedną z cech, jakie Predalieny przejmują od Yautja.
Ciekawostki[]
- W filmie Predators po odcięciu głów Crucifieda i Berserkera dredy obu Predatorów pozostają nietknięte, pomimo, iż ostrza "przeszły" przez szyje ze sporym zapasem.
- Prawdopodobnie Predatorzy nie siwieją w podeszłym wieku, aczkolwiek przypadki Ancienta i Greybacka każą w to wątpić.
- Szef od efektów specjalnych przy Predatorze i sequelu, Stan Winston, porównywał dredy do kolców jeżozwierza i piór.
- W dwóch pierwszych filmach u zakamuflowanych Predatorów nie było widać dredów. Był to celowy zabieg, gdyż ówczesna technologia nie pozwalała wyszczególniać pojedynczych "pasm" przy każdym ujęciu z użyciem Kamuflażu.